cze 06 2005

mamusia... :D


Komentarze: 5

W Niedziele, 5.06.2005 oficjalnie już forever zostalam mamusia (chrzestna).. mam slicznego bobaska.. chlopcyka.. w kosciele nawet nie zaplakal... tylko sie slicznie usmiechal, kiedy trzymalam go na raczkach..jego tatus tez niczego sobie.. :D ale moj chlopcyk jest sweet... ;*

1o9n8a8 : :
natalos
17 czerwca 2005, 11:24
widzę że sie jakis instynkt macierzyński w tobie odezwał...???
a ja nie wiem co w tym wspaniałego !?!
za młoda i za głupia... ja
zachmoorzona
11 czerwca 2005, 23:23
ejjj dzieci sa swietne... :D moim chrzesniakiem mial byc obecny chrzesniak mojej mamy - Marcinek... moim nie mogl byc, bo go chrzcili przed bierzmowaniem moim i sie ksiadz nie chcial zgodzic =D ale i tak mnie bardziej ten bobas kocha....co tu ukrywac bede... =D
marika
08 czerwca 2005, 19:52
oł, ja tez bym chetnie zostala czyjas chrzestna... ;]
ZawiaS ;D
07 czerwca 2005, 07:38
wow! gratluacje ;* zycze powodzenia!
penza
06 czerwca 2005, 21:33
ajjj wiem co to znaczy zostać matką chrzestną :D sama niedawno zostałam tylko że ja mam chrześniaczkę i też taką sweet ajjj szkoda gadać :)

Dodaj komentarz