Archiwum 11 kwietnia 2005


kwi 11 2005 smuty i optymizm...
Komentarze: 3

Duzo rzeczy sie skonczylo, chyba na dobre dla mnie, czesc pozostala bez zmian, tez chyba dobrze, a jakas mala czesc sie zaczyna? nie narazie raczej nie.. przez ostatnie dni mialam okropny humor, wszyscy to pewnie zauwazyli ale teraz jest ok i ja sie ciesze wszystkim dookola.. jak zwykle narzekania na szkole i male wpadki?np. dzis stojac z kumpelkami gadamy jak to sie matmy dzis boimy bo nic nie umiemy, a jakies 1,5 m od nas stal nasz kochany franio.. ale co tam..to nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz.. :) takie zycie licealistki

a jeszcze pytanko do was male..czy widzicie na moim logu wieksza czcionke niz zwykle to bywalo albo jeszcze cos innego co jest wieksze?? (problemy techniczne :D)

1o9n8a8 : :